66-letni mężczyzna zasłabł w łazience swojego mieszkania. Jak się później okazało zatruł się czadem. Na szczęście udało się go uratować.
- Można powiedzieć, że mieszkańcowi Karolewa (gmina Borek, powiat gostyński) życie uratował czujnik tlenku węgla - wyjaśnia Przemysław Janicki z KP Państwowej Straży Pożarnej w Gostyniu, dowódca akcji. .
Przed godz. 18.00 mężczyzna wszedł do łazienki. Po chwili w mieszkaniu włączył się czujnik i to zaalarmowało pozostałych domowników Okazało się, że lokator zemdlał, a nieprzytomnego członkowie rodziny niezwłocznie wyciągnęli na korytarz, następnie przewietrzyli mieszkanie i wezwali odpowiednie służby.
Na miejscu szybko pojawiła się karetka pogotowia z pomocą medyczną. Po zbadaniu półprzytomnego mężczyznę zabrano do szpitala.
Więcej informacji TUTAJ – na portalu gostynska.pl