Wielkopolska. Tragedia zaczęła się na drodze. Młody kierowca nie opanował auta i uderzył w dom. Pasażerki trafiły do szpitala. 18-latek chciał odebrać sobie życie.
- W sobotę o godz. 22.30 w miejscowości Karsy doszło do wypadku drogowego. 19-letni mieszkaniec gminy Gołuchów kierując citroenem xsara nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, zjechał na prawe pobocze i uderzył w budynek. Jadące autem pasażerski w wieku 15 i 17 lat, mieszkanki Poznania i gminy Gołuchów, z obrażeniami ciała zostały przewiezione do szpitala. Jedna z nich jest w stanie ciężkim. Kierowca zbiegł z miejsca zdarzenia. Usiłował się powiesić w pomieszczeniu gospodarczym na terenie posesji w której mieszka. Został przewieziony do szpitala w Kaliszu. Jego stan jest ciężki. Policjanci prowadzą postępowanie mające na celu wyjaśnienie dokładnych przyczyn i okoliczności zdarzenia - mł. asp. Monika Kołaska.
[AKTUALIZACJA 12:00]