Wydawało się, że w potwornym wypadku, w którym volkswagen polo uderzył w drzewo i zapalił się nie będzie ofiar śmiertelnych. Niestety...
ZOBACZ TUTAJ O krok od potrójnej śmierci. Auto spłonęło
- Otrzymaliśmy informację, że jeden z mężczyzn, najciężej poszkodowany w wypadku, zmarł w szpitalu. Był on jednym z pasażerów – informuje aspirant Magdalena Hańdziuk z Komendy Powiatowej Policji w Ostrzeszowie. Zmarły nastolatek to mieszkaniec Kraszewic. Siedział z tyłu samochodu. Kierowca auta był trzeźwy.
Postępowanie w tej sprawie prowadzi ostrzeszowska policja.
Przypomnijmy - Kierujący volkswagenem polo, 19-letni mieszkaniec Kuźnicy Grabowskiej najprawdopodobniej zasnął za kierownicą i na prostym odcinku drogi uderzył w drzewo.
W aucie, oprócz kierowcy znajdowało się jeszcze dwóch młodych mężczyzn. Cała trójka, w ciężkim stanie została przetransportowana do szpitala w Kaliszu.