Wielkopolska. Zderzenie aut w Borku Wielkopolskim. Nietypowe zgłoszenie o wypadku. Na pomoc "zadzwonił" samochód.
Do wypadku doszło dziś na jednej z ulic w Borku Wielkopolskim. Policjanci wstępnie ustalili, że najprawdopodobniej kierowca peugeota 308 nie zaważył, że jadące przed nim mitsubishi zamierza skręcić i uderzył w jego bok.
Peugotem podróżowały dwie dorosłe osoby oraz dwuletnie dziecko. Nikt nie został poszkodowany.
Wydawałoby się, że to kolejne zdarzenie na drodze, niczym nie różniące się od innych. Z pewnością by tak było, gdyby nie fakt, że służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o wypadku od... samochodu.
Okazało się, że peugeot sam "zadzwonił" pod numer ratunkowy. Wszystko dzięki systemowi eCall, który był zainstalowany w pojeździe.
– Przychodzi informacja pochodząca bezpośrednio z samochodu mówiąca o marce, adresie oraz lokalizacji. (...) Wtedy wysyłamy siły jak do normalnego zdarzenia. (...) Jest to pierwsza taka sytuacja w naszym powiecie – czytamy na stronie gostyńska.pl słowa kapitana Marcina Nyczki, oficera prasowego Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Gostyniu.
