Wielkopolska. Pijany kierowca szarżował na drodze wojewódzkiej 434. Wyprzedzał na podwójnej ciągłej, wypadł z drogi i.... zakończył rajd na wjeździe do jednej z posesji.
Mężczyzna, kierujący samochodem, rozpoczął wyprzedzanie innego pojazdu na zakręcie, w zabudowanej części wioski. W pewnym momencie siła i prędkość spowodowały, że "auto" wypadło z drogi na pobocze, uderzyło w ogrodzenie prywatnej poseji i zatrzymało się we wjeździe na podwórze - dosłownie na bramie, przewrócone na bok. - Przyczyny i okoliczności są ustalane. Nie wiemy jeszcze jakie są obrażenia kierowcy, jak możemy zakwalifikować zdarzenie - informował na miejscu Mieczysław Chudy z KPP w Gostyniu.