Dziś, przed godziną 12.00, oficjalnie otwarto wiadukty w ciągu ulicy Krzywoustego w Poznaniu, czyli estakadę katowicką. Czekali na to kierowcy co dzień podążający drogą z i do Poznania.
Ponad trzy lata temu, po badaniach okazało się, że stan wiaduktów „na wylocie” z Poznania (w kierunku Środy, Jarocina, Bytomia, Katowic) zagraża bezpieczeństwu użytkowników. 20 lutego 2014 roku zamknięto jedną z nitek jezdni na estakadzie. Kierowcy musieli sobie radzić jedną nitką. Później z ruchu wykluczono samochody ciężarowe i autobusy, które jeździły objazdami.
Dziś, szybciej niż przewidywano! (prawie dwa miesiące przed terminem) droga została oddana do użytku. Inwestycja kosztowała ponad 160 mln zł (i była tańsza prawie o 100 mln złotych niż przewidywano!). Jak zapowiadają fachowcy wiadukty powinny służyć kierowcom przez około 100 lat.
- To, że udało się wcześniej i taniej zakończyć tę inwestycję, to w głównej mierze efekt dobrego planowania, wykonania i współpracy miasta z wykonawcami. W tej części Poznania była to największa inwestycja ostatnich lat. Można powiedzieć, że zrealizowano ją wzorowo, co dobrze rokuje na przyszłość i inne zaplanowane przedsięwzięcia w Poznaniu – powiedział na otwarciu estakady Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania.