O wielkim szczęściu może mówić kierująca peugeot partner, która na niestrzeżonym przejeździe kolejowym wjechała pod towarowy pociąg relacji Gdynia – Katowice. Auto zostało wyrzucone z torów i wylądowało w rowie.
Autem kierowała 42-latka. Trafiła do szpitala w Kole. Do zdarzenia doszło w miejscowości Osówie w powiecie kolskim.
- Samochód po zderzeniu trafił w maszt kolejowej sygnalizacji świetlnej. To zapewne zamortyzowało i złagodziło skutki kolizji - mówi mł. brygadier Krzysztof Żurawik z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Kole.
Ruch na jednym z torów został wstrzymany na trzy godziny.